Hamburg i Ślesin

12 czerwca 2024

I na deser walimy multisporty 🏊🚴🏃

Zaczynamy od najdłuższego, czyli Zdzisia. Oczywiście chodzi o dystans 🤣Ironman Hamburg za nim. Ci prawda plan był na słota, ale co się odwlecze… Wierzymy w to w 100%. A sam czas bardzo dobry 🌅

Najliczniej przybyliśmy do Ślesina. Czyli tam, gdzie zawsze coś się dzieje lub wydarzyć musi cholera jasna. Wywrotka. Rypinięta lemondka. Ktoś wstawia swoje sprzęt w naszą strefę zmian. Powódź…Czyli klasyka gatunku 🤣🤣🤣Ale nie oznacza to, że mamy przywieźć źle wspomnienia.

Na zawodach open water tuż za podium wylądował Mariusz Horodniczy. Dziwne 😉 Ale sam kazał napisać, że jest mu wstyd 🤣🤣🤣 No a My po prostu wiemy, że ostatnio więcej szpachluje niż trenuje 🏊W niedzielę ścigaliśmy się na dwóch dystansach. Na najkrótszym świetne zawody rozegrali: Miłosz Marcin Masłowski Radek Kula

Ci dwaj pierwsi byli na 4 miejscu w swojej kategorii wiekowej! Niewiele zabrakło do podium. Szacun dla Was i dla Radka, który złapał rytm!Pięcioro z nas obaliło ćwiartkę!Czyli dystans 1/4IM.Najszybszy okazał się Piotr Galanciak , a tuż za nim Tomasz Sowa. Potem na metę wpadła Nadia, niczym motorynka w kury! I zajęła 3 miejsce w swojej kategorii wiekowej. Ponowne podium! A tuż za pudłem była Aneta Sowa. Pewnie by znowu zdobyła puchar, gdyby nie jej rozpieszczony syn, co jej rower zabrał heheheheheheWielki szacun dla Emilia Wcisło . Zaliczyła glebę na miarę Nagrody Darwina niemalże. A pięknie udało się dotrzeć na metę, na SOR i do fizjo 😉Naszym rodzynkiem na Samsung River Triathlon Series był Łukasz Brzeziński. Buty karbonowe dodały 10s/km i finalnie Brzoza wylądował na 4 miejscu!Ależ niewiele zabrakło do pełni szczęścia tego weekendu. Niemniej jednak jesteśmy tak samo dumni z 4 miejsc, jak i z 2, czy 7. Tylko jak wam się w ogóle dupy na zawody nie chce ruszyć, no to wtedy dumy nie ma 🤣🤣🤣

Miłego dnia i jeszcze raz gratulacje dla WSZYSTKICH 🫶