HTF Ludwik Sikorski

Powoli przechodzimy w „stan uśpienia”, jeśli chodzi o wspólne treningi w roku 2024.Było ich mnóstwo!

Każdy wyniósł z nich coś ważnego dla siebie. A dla trenera każda kropla potu, każdy grymas bólu i oznaka cierpienia to był miód na serce Oczywiście to mały żarcik.

Uwierzcie, że każdy trening dał również trenerowi małą cegiełkę w budowie domu zwanego „szczęściem” Miłego weekendu na szmacie i myciu okien. I na zakupach! Pamiętajcie, właśnie do tego weekendu trenowaliście cały rok